Wykonywanie przez dłuższy czas zbyt dużej ilości pracy powoduje frustracje oraz zwiększa ryzyko konfliktów.

Młodym i zdrowym osobom nic nie stoi na przeszkodzie, aby pracować po 50-60 godzin tygodniowo. Wyspać się można, jak się człowiek zestarzeje - po czterdziestce!

Fajnie jest cały czas wykonywać tę samą pracę. Idzie dużo szybciej i można dostać niezłą premię.

Brak wpływu na planowanie i organizację własnego dnia pracy może być przyczyną konfliktów w zakładzie pracy i na placach budowy.

Fajnie jest podokuczać czeladnikom. Najzabawniej jest, jak się bardzo złoszczą.

Pomyśl, że mógłbyś sam pracować na osiedlu mieszkaniowym przez kilka tygodni i oglądać fajne babki bez ciągłego bycia poganianym przez mistrza lub czeladników. To jest po prostu wymarzona praca.

Niewystarczający instruktaż jest przyczyną niepewności podczas wykonywania pracy. Może również wywoływać sytuacje stresowe i choroby.

W razie wypadku przy pracy, zakład musi mieć plan gotowości w sytuacjach kryzysowych pomagający zmniejszyć zakres szkód.

„Współpraca i dobra atmosfera pracy" na placu budowy jest tylko dla mięczaków, którzy nie mogą znieść, jak się im mówi prawdę.

Zaleca się w miarę możliwości prowadzenie rozmów na temat dobrych doświadczeń podczas pracy. Dobrze jest również opowiadać sobie nawzajem, gdzie i w jaki sposób działa dobra współpraca.